Kokosową panna cottę pierwszy raz przygotowałam na Halloween. Zrobiłam z niej białko oka, a tęczówką był plasterek kiwi. Wyglądało to dość makabrycznie i dobrze, że na blogu ten deser jednak się nie pojawił. 😉 Za to ten smak pozostał w mojej głowie i tylko czekałam, żeby go wykorzystać.
No i nadarzyła się idealna okazja – Wielkanoc. Miałam w szafce fajne foremki na mini babki i postanowiłam wypełnić je czymś nietypowym. Upieczenie w nich zwykłej babki było zbyt oklepane, dlatego stanęło na kokosowych deserkach w nowoczesnym wydaniu.
Jeśli lubisz kokos i desery o delikatnej konsystencji to z pewnością kokosowa panna cotta przypadnie Ci do gustu. Jest bardzo kremowa i nie za słodka. Świetna na chwilę zapomnienia. 🙂
Jej dużym atutem jest szybkość i łatwość wykonania. Nie potrzebujesz nawet miksera. Wszystko sprowadza się do podgrzania składników w garnku i wymieszania z żelatyną.
Możesz podać deser bez żadnych ozdób bo pięknie się prezentuje. Ja postanowiłam go nieco urozmaicić i użyłam papieru waflowego, żeby zrobić uszy króliczka, oraz masy cukrowej do kwiatuszków. Na końcu wpisu znajdziesz inne propozycje dekoracji tego deseru.
Monoporcje wielkanocne zajączki czyli kokosowa panna cotta – jak ją zrobić?
Spis treści
Potrzebne narzędzia*:
- foremki silikonowe na mini babki – użyłam 6 foremek o pojemność 70 ml każda
- mata silikonowa
- wałek do masy cukrowej
- barwniki w żelu (użyłam fioletowego i różowego)
- barwnik pudrowy (użyłam Fractal pelican pink)
- masa cukrowa, polecam Saracino (zużyłam 30 g i przygotowałam kwiatuszki na zapas, ale do ozdoby deseru wystarczy Ci 10 g)
- proszek CMC
- gruby papier waflowy 0,50 mm, jeden arkusz (cienki będzie zbyt delikatny żeby utrzymał się w deserze)
- wykrawacz w kształcie kwiatka
- nożyczki
- pędzelki
- wykałaczka
- deska do krojenia lub sztywna podkładka (do przenoszenia wypełnionych foremek)
- waga kuchenna (np. taka)
- garnki, łyżka, miseczka
- podkłady do deserów tzw. bankietówki (opcjonalnie)
*dla Twojej wygody na liście narzędzi dodałam linki do produktów z których korzystam. Nie musisz już przeszukiwać internetu w ich poszukiwaniu.
Kod rabatowy!
Kupon “cakeitpl” działa w:
- sklep Słodka Pasja (5%) – sklep cukierniczy
- Miniowelove (10%) – toppery, wykrawacze i inne akcesoria
- Słodki Bufet (10%) – najlepsze posypki
- Tree Nuts (10%) – pyszne orzechy, pasty i mąki orzechowe
- oraz w wielu innych miejscach – pełną listę znajdziesz tutaj
Zapisz się na newsletter Cakeit.pl, a w prezencie otrzymasz ebook "Tort pod podstaw", z którego dowiesz się jakich narzędzi potrzebujesz do stworzenia tortu, jaki biszkopt jest najlepszy i jak go pokroić, jak złożyć tort i jak zaplanować pracę nad nim. Znajdziesz też 19 pomysłów na dekoracje tortów wraz z dokładnymi tutorialami.
W Twoje ręce trafi kompendium wiedzy o tworzeniu tortów!
Opis wykonania kokosowej panna cotty – krok po kroku:
Deser można przechowywać w lodówce 1-2 dni. Dłużej przechowywany wysycha. Jednak możesz przygotować panna cottę kilka-kilkanaście dni wcześniej i przechowywać w zamrażarce.
Z poniższego przepisu wykonasz 6 monoporcji o pojemności 70 ml.
Kokosowa panna cotta – przepis
Bardzo Ci go polecam mus kokosowy bo ma bardzo intensywny smak i jest w pełni naturalny. Zwykle jest dostępny w sklepach Rossmann, czasem pojawia się w Lidlu, a online możesz go kupić w Sklepie Słodka Pasja. W zamian możesz użyć zblendowanych lub dokładnie zmielonym wiórek kokosowych. Nie pomijaj tego składnika bo deserki stracą swój kokosowy smak. Samo mleko kokosowe ma tylko delikatny aromat kokosa, który jest słabo wyczuwalny w gotowym deserze.
Składniki:
- 250 ml śmietany kremówki (30% lub 36%)
- 200 ml mleka kokosowego
- 35 g cukru waniliowego (ewentualnie może być zwykły cukier)
- 2,5 łyżeczki żelatyny
- 1 łyżka musu kokosowego (lub zblendowane wiórki kokosowe)
1. W małym garnuszku umieść żelatynę i zalej niewielką ilością wody. Odstaw na kilka minut aż żelatyna napęcznieje. Napęczniałą żelatynę podgrzewaj na małym ogniu tylko do rozpuszczenia.
2. Śmietankę, mleko kokosowe, cukier i mus kokosowy umieść w garnku i podgrzej do czasu aż wszystko się połączy. Dodaj żelatynę i dokładnie wymieszaj. Odstaw do czasu przestudzenia masy. Najlepiej na 2 godziny.
3. Przestudzoną panna cottę wlej do foremek na mini babki. Nie wypełniaj foremek aż do brzegu bo wtedy w środku nie powstanie dziurka (taka jak w prawdziwej babce). Formę umieść na desce do krojenia lub innej sztywnej podkładce aby deser nie wylał się podczas przenoszenia.
4. Desery włóż na godzinę lub dwie do lodówki. Po tym czasie przełóż je do zamrażarki na kilka godzin.
Mrożenie nie jest koniecznie albo bardzo ułatwia wyciągnięcie deserów z foremek.
5. Desery wyjmij z zamrażarki. Żeby wydobyć je z formy delikatnie odciągnij brzeg od deseru. Zrób to z każdej strony.
6. Złap za brzeg formy i odegnij ją do góry. Aby wyciągnąć formę ze środka deseru przekręć ją, a sama wyskoczy. Zanim podasz deser to wstaw go na minimum 2 godziny do lodówki żeby się rozmroził.
Na tym etapie możesz pozostać, bo deserki już wyglądają efektownie. Jeśli chcesz to dodaj ozdoby, o których piszę dalej.
Nie przyspieszaj chłodzenia!
Ważne, aby panna cottę schładzać stopniowo. Gwałtowna zmiana temperatury może doprowadzić do rozwarstwienia się deseru. Dlatego najpierw ostudź masę w temperaturze pokojowej, a potem przelej do foremek i umieść w lodówce. Przełóż do zamrażarki dopiero, gdy deserki osiągną temperaturę lodówkową.
Wypróbuj kokosową panna cottę z malinami
Deser świetnie smakuje podany z malinami. Możesz przygotować malinowy sos i polać nim deserki lub umieścić owoce w środku (choć to może okazać się problematyczne). Jeśli któryś owoc znajdzie się zbyt blisko brzegu to będzie widoczny w gotowym deserze. Na zdjęciu poniżej możesz zobaczyć jak to wygląda.
Jeśli to Ci nie przeszkadza to śmiało – wkładaj owoce do środka deseru.
Innym rozwiązaniem jest przygotowanie żelki malinowej. Możesz wtedy dobrać kształt żelki w taki sposób, aby łatwo ją było umieścić w środku deseru. Polecam Ci użycie tego przepisu na żelkę jednak zamiast dwóch łyżeczek żelatyny użyj tylko jednej. Dzięki temu żelka nie będzie tak twarda i lepiej skomponuje się z delikatną panna cottą.
Deserki, których użyłam podczas sesji zdjęciowej nie miały wewnątrz malin, dlatego w całości mają biały kolor. Podałam je później posypane cząstkami świeżych owoców.
Wykonanie kwiatków z masy cukrowej
1. Przygotuj potrzebne produkty. Dodaj do masy szczyptę CMC i podziel ją na trzy części.
2. Do jednej części dodaj różowy barwnik. Możesz to zrobić przy pomocy wykałaczki. Dokładnie zagnieć masę. Jeśli kolor nie będzie wystarczająco intensywny to dodaj więcej barwnika. Polecam Ci użycie rękawiczek, aby nie wybrudzić rąk podczas barwienia.
3. Z różowej masy oderwij kawałek i połącz ją z jedną częścią białej masy. W ten sposób uzyskasz jasnoróżowy odcień.
3. Pozostałą białą masę zabarw na fioletowo.
4. Masy rozwałkuj cienko.
5. Przy użyciu wykrawacza wytnij kwiatuszki. Pozostaw je do wyschnięcia.
Wykonanie uszu zajączka z papieru waflowego
1. Z papieru lub kartonu przygotuj szablon uszu. Sama zdecyduj jaki kształt najbardziej Ci odpowiada. Możesz przygotować ozdoby bez szablonu, jednak wtedy trudno będzie zachować symetrię.
2. Na kawałku papieru waflowego umieść szablon i wytnij potrzebny kształt.
3. Mniejszy, wewnętrzny element pomaluj barwnikiem pudrowym na sucho. Użycie do tego celu barwników w żelu (lub rozrobienie barwnika proszkowego w płynie) nie sprawdzi się, ponieważ papier będzie się zwijał i odkształcał.
4. Pomalowany element posmaruj od spodu niewielką ilością wody.
5. Umieść go na większym elemencie. Zanim położysz jeden element na drugim upewnij się, że właśnie tam chcesz go umieścić. Raz sklejonych elementów nie da się już rozkleić.
Ozdabianie deseru
Do ozdoby użyłam papieru waflowego oraz masy cukrowej. Oba produkty reagują z wilgocią zawartą w deserze, dlatego warto je układać niedługo przed podaniem. U mnie po dobie w lodówce wszystko było nadal na swoim miejscu. Ale to od Twojej lodówki zależy jak długo dekoracja pozostanie w nienaruszonym stanie.
Kwiatuszki możesz zabezpieczyć smarując je od spodu rozpuszczoną czekoladą. W ten sposób na pewno nic im się nie stanie.
Dekoracje możesz przygotować kilka dni (lub nawet tygodni) wcześniej i przechowywać w suchym pojemniku.
Uszy najlepiej trzymają się, gdy są głęboko wbite w deser. Zastanów się, gdzie chcesz je umieścić, ponieważ papier włożony w deser od razu zaczyna mięknąć i trudno później cokolwiek poprawić.
Kwiatuszki ułóż na deserze. Nie trzeba ich przyklejać, trzymają się bez problemu.
Kokosowa panna cotta – jak inaczej można ją ozdobić?
Gdy zastanawiałam się jak udekorować te deserki to w głowie miałam sporo pomysłów, ale żaden mnie do końca nie przekonywał. Dlatego postanowiłam zapytać o to nasze czytelniczki na Instagram Story. Dostałam mnóstwo ciekawych odpowiedzi, które rozbudziły moja kreatywność. Przedstawię Ci je żebyś mogła udekorować swoją kokosową panna cottę również na inne sposoby.
- płatki złota
- suszone kwiaty
- świeże kwiaty
- kwiaty z papieru jadalnego
- liofilizowane owoce
- świeże drobne owoce
- sianko z karmelu
- malinowy drip
- brokat jadalny
- gałązki rozmarynu
- mini jajeczka
- wianek z ciągniętego karmelu
- kropeczki wykonane barwnikiem
- płatki kokosa zabarwione na zielono
- polewa lustrzana
- zamsz jadalny
Monoporcje wielkanocne zajączki czyli kokosowa panna cotta
Co myślisz o takiej wielkanocnej dekoracji? Jak Ty udekorowałabyś ten deser?
Wszystkiego dobrego
Aneta
Przepis na kokosową panna cottę (z moimi modyfikacjami) pochodzi z bloga Moje Wypieki.
——————————————————
Część zawartych w tym wpisie linków, to linki afiliacyjne. Oznacza to, że jeśli klikając w nie, dokonasz zakupu, to my otrzymamy z tego tytułu drobną prowizję. W żaden sposób nie wpływa to na cenę, którą Ty zapłacisz, ale dla nas będzie sygnałem, że cenisz nasze rekomendacje.
Otrzymasz dostęp do nowych wpisów przed ich oficjalną premierą.
Już nic Cię nie ominie. :)
Po zapisie wyślemy do Ciebie darmowy ebook "Tort od podstaw"!
2 Replies to “Monoporcje wielkanocne zajączki czyli kokosowa panna cotta”